sobota, 30 kwietnia 2011

Nie chce już żyć..!!!!! ; //

Czasem wydaje mi się że dzień mojej śmierci byłby najpiękniejszym dniem mojego życia...

Wszystko do dupy.

Elo.. Dzisiaj to nuudy były, prawie cały czas ryczałam o byle co... Teraz już mi powoli przechodzi... Jejku muszę się jeszcze nauczyć na poprawę tego wszystkiego, a jak nie przejdę.? Ja muszę przejść..! Inaczej wszystko mi się już spie.rdoli..!!!!!! ;((((

piątek, 29 kwietnia 2011

......;((

Ustała na krawędzi,
krawędzi swego życia.
Zrobiła krok do przodu,
poczuła pęd powietrza.
I nic już nie czuła,
i nic już nie miała.
Ostatni moment w życiu,
który widziała...



;((((((((

Nienawidze żyć.!!!!!!!!

Heii... Dzisiaj było... okropnie.. ;((  Ja na lekcji odwracam się do tyłu a tam ON siedzi sobie a na kolanach ma... M... ; //  Myślałam że zaraz tam się rozryczę...  Potem cały czas przybita chodziłam.. A na religii znowu się to powtórzyło, jak niby nigdy nic sobie siedzą a on taki zadowolony był...  Czemu on mi to robi.?! Najpierw rozkochuje a potem nie dość że gapi się na inną, to olewa i podrywa kolejną.!!!  Tej pier.dolonej suki kur.wa nienawidzę.! Szmata je.bana, dziwka jedna co dupy każdemu daje.!!!! A on to pierdolony skurwysyn, on kur.wa jaj nie ma.! Nienawidzę ICH.!!!!!!!! Idę się chyba pociąć, nic mi innego nie pozostało... ;((((((

czwartek, 28 kwietnia 2011

Przez cb pocięte serce..;((

Pocięte dla ciebie ręce, wraz z nimi pocięte przez ciebie serce...


I too jest prawda.. ;((

Smutass.;((

Heii, właśnie próbuje się czegoś nauczyć... Jeszcze jutro do sql i tydzień wolnego, a potem wycieczka do Wrocławia.! ;)  Kurczę ja to tych boyów nie rozumiem... Dziś znów się gapił, najpierw na "A", a potem na mnie...  Ale wiem że na mnie się tylko "zagapia"... Ale i tak jak zobaczyłam że się na mnie patrzy poczułam ukłucie radości... :((  Uff dziś był sprawdzian z WOSU, kartkówka z Majcy i z Polaka... Dostane kolejne jedynki.. ;((  Kurczę chciałabym tak zasnąć i nigdy się nie obudzić, i nie myśleć o NIM. Ale nie da się o nim nie myśleć..:( To jest silniejsze ode mnie... A zasnąć na wieki to już za bardzo nie dam rady bo mama mi udziela tabletki a resztę chowa.. Wgl to mi się ciągle w łbie kręci, mdli mnie i się jak gówno czuje, na dodatek mnie brzuch boli.. Kurde, ciągle zadaje sobie to pytanie "Po co ja żyje.?".. I nigdy nie mam odpowiedzi.. Chociaż mam... PO TO BY CIERPIEĆ.;(((

środa, 27 kwietnia 2011

...sztyletem samotności przebita...

Wśród ludzi,niezauważona
Wśród ludzi, odmieniona
Wśród ludzi,zabita,
sztyletem samotności przebita...


Złyy.

Złyy.... ; //  Właśnie próbuje coś wkuć, ale mi to nie wychodzi jakoś. Mam 8 zagrożeń, rozumiecie.? 8.! Ja nie przejdę i mnie rodzice zaj.ebią.! Czemu ja mam kur.wa takiego pecha zawsze.? Ja chce przejść.! Ja muszę przejść.! Muszę.! Inaczej się zaj.ebe.. ;(( Dziś nic nie było ciekawego, a teraz lecę się uczyć... Chociaż i tak dostane kolejne jedynki.. ; // Byee.

wtorek, 26 kwietnia 2011

Żyletka, klucz do wiecznego spokoju...

Ona jest zawsze przy mnie
pomaga mi w potrzebie
i tylko dzięki NIEJ
mogę czuć się jak w niebie.
Jest zawsze wierna,
nigdy nie zawodzi
tak bardzo pomaga,
jednocześnie szkodzi.
Ręce całe w bliznach
zakrywam rękawem,
chęć spotkania z Żyletką
zawładnęła moim ciałem.
Krew spływa powoli,
ogniście czerwona,
nie czuję, że boli,
bo ze mną jest ONA.
Gdy przecina me ciało
czuję się szczęśliwa,
szkoda, że ta ulga
nie jest całkiem prawdziwa.
Spojrzeć na te sznyty
tak bardzo się boję,
są takie straszne,
że aż nie wierze, że moje.
ONA jest moim nałogiem,
skończyć się z NIĄ nie da
i chyba też jest Bogiem,
bo prowadzi do nieba.
I choć jest mi wtedy dobrze,
to mam taką nadzieje,
że któregoś dnia
zbyt wiele krwi wyleje.
Trafię wtedy do nieba,
zmienię się w anioła,
a w kałuży krwi
zostanie ONA.

ŻAL.!

Tu znowu ja...  Jezu, jak ja mam dość już tego życia, czemu ja do jasnej cholery nie mogłam umrzeć.?! Powiedz mi Jezu.! Jeżeli wgl jesteś. ; //  Nie na widzę osób które gadają że ich życie jest do dupy, a wcale tak nie jest, bo gadają tak tylko dla szpanu.. Np. :  "Hej, ej patrz się mam bandaż, podcięłam sobie żyły" i nawija... A blizny brak.. Po za tym osoba z podciętymi żyłami musi spędzić ponad 7 dni pod opieką lekarzy... A nie na drugi dzień przyjść sobie do szkoły... Nie rozumiem takich osób, bo czym tu się kur.wa chwalić.? No czym.?! Pierdolone księżniczki nic nie wiedzące o życiu, a narzekające jak to maja źle... A mają wszystko czego chcą i  im się kur.wa już w dupie przewraca.! Co za suki.! ; // Ich się kur.wa powinno zamykać w zakładach dla ułomnych dziwek. ; //

; /////////////////////////////////////////////

Hello. Sorki że mnie tak długo nie było no ale w szpitalu przebywałam... ; //  Ohh jak ja kocham mojego tatusia, przedstawię wam rozmowę jego z lekarzem:
Lekarz: -O mało co nie umarła, dobrze że ją znaleźliście...
Ojciec: -Szkoda, i to wielka szkoda że żyje...
Zaje.bisty jest co nie.?! Żal...  Ale zaje.biście było... Nie noo, i tak cieplutko. Najgorsze było jak się obudziłam, kur.wa jak gówno się czułam... Ohh, wgl to po co oni mnie ratowali.? Żebym się musiała trudzić po raz kolejny...

sobota, 23 kwietnia 2011

;(((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((

Nie mogę usnąć nocami,
ma twarz zalewa się łzami,
ile jeszcze cierpieć muszę,?
krew zalewa mą dusze,
ból ten jest bardziej bolesny,
niż ten zwykły doczesny....

Leżę wokół krew,
Jeszcze czuję ten ostatni gniew,
Na ludzi którzy mnie zranili,
Aż do tego stopnia mnie doprowadzili,
Zrobiłam....tak jak mówiłam,

Leżę, zupełnie już nic nie czuję,
Dalej tego nie pojmuję,
Proszę powiedz mi Panie po co mnie stworzyłeś?,
Wrota na ten wielki świat otworzyłeś?,
O czym wtedy marzyłeś?,
Jaki był tego cel?,
Już odchodzę,
widzę tylko biel...




 ;(((

Pragne śmierci, a ona mnie...

Heii. Oglądam właśnie "Brit Awards 2011" na TV4 idzie... A tak to nic ciekawego. Dziś siare zrobiłam na święceniu bo mi kazali iść.. No to mają teraz sami za swoje...
Kurczę ale nuudy.:(( Wgl to nie mam już siły żyć... Naprawdę nie mam po co... Jezus jak ja go kocham a on... On mnie na w du.pie. Taka jest prawda. ; // Za niedługo się chyba zabiję, nie wytrzymuje tego wszystkiego...


piątek, 22 kwietnia 2011

Hahahahahahaha.!xd

Hahahahaha.xd Jezuuu jak ja kocham wkur.wiać rodziców.xdd Przed chwilą to znowu ojca dopadło, a tak to się zaczęło że poszłam do kuchni a tam Matka z Ojcem siedzą przy stole, a więc ja się do lodówki udałam i biorę szynke...
 Ojciec: -Co ty robisz.?! Jest post.!
Ja:- Pie.rdol post, spróbuj jaka smaczna.!  Biorę plasterek do buzi:
 J: -Normalnie się w ustach rozpływa.
Hahahahaha, jakie on miny robi, o bosz.xd Warto było złamać post.! ;)

O boszz.xd

Ochh a oto i moje wypociny, wiem że okropne :

Nad przepaścią życia stałam
gdy cię ujrzałam i się w tobie zakochałam...
Tyle że ty mnie nie pokochałeś,
tylko wyśmiewałeś i okłamywałeś.
Inną kochałeś...
Nad przepaścią życia stałam,
tym razem się nie zawahałam i skoczyłam.
Czując wiatr we włosach,
czując się wolna jak ptak.
Wylądowałam w wodzie
z prędkością meteorytu spadającego na ziemię.
I umierałam widząc jego piękną twarz.
I te oczy...
I tak skonałam...


Eloo.!

Eloo ludzie.! xd Właśnie wiersz napisałam, hahahaha. Wiem już zupełnie źle ze mną... Dziś oglądałam powtórke "Na Wspónej". ;>  Mniej więcej to tak wyglądało: Zuza klęczy przed Kamilem i zapina mu koszule a on do niej "Robisz to z miłością". <hahahahahaha, myślałam że się tam normalnie poleje...! ;]  Wgl to przedstawie wam dzisiejszą rozmowe z moim "tatusiem"...
Ojciec: -Jutro już masz iść do spowiedzi.!
Ja: -No ale po co.?
O: -Bo nie zostaniesz bezbożnicą.!
J: -Za późno, już nią jestem.!
Hahahahaha, jak ja lubię dokurzać rodziców. Ale się uśmiałam z niego, jaki był czerwony ze złości, aż mu ślina z pyska leciała.! Hahahaha. xd
Aaaa..! I zmieniam sobie imię, bo to co mam mi się nie podoba.; // Zmienię sobie na: Daria.  Julia.  lub  Laura...
Potem dodam ten mój wiersz, tylko się nie przeraźcie.! ;]

czwartek, 21 kwietnia 2011

...Kto mnie uratował od życia lepszego.? Życia w pięknym raju, na zawsze wiecznego...

Czasem świat mi się już nudzi,
Życie daje mi w kość,
Wprowadza mnie to w szał i złość,
Sięgam po ostre narzędzie,
Nacinam się nim prawie wszędzie.
Oczy same się zamykają,
Nikogo i nic nie poznają.
Widzę jasność wielką niby promienie słońca,
Czy doczekałam się życia mego końca.?
Po co mnie trzymać na tym świecie.?
Jestem niepotrzebna, wyrzućcie mnie jak śmiecie.!
Nagle, jasność zanika, co się dzieje.?
Czemu ja dalej istnieje.?
Kto mnie uratował od życia lepszego.?
Życia w pięknym raju, na zawsze wiecznego...



;(((

Heii

Heii. Właśnie ze sklepu wróciłam. I normalnie cały dzień takie nuudy. Znów w depresje popadłam...; // Nie chce mi się ogólnie żyć.. I ręka mi tak napie.rdala... Mój ojciec stwierdził że nie przejdę do następnej klasy bo jestem na to zbyt "głupia"... Jakbym tego nie wiedziała.. ;// Zaraz ide sobie zmienić opatrunek, ale to i tak nic nie pomaga. ;((

środa, 20 kwietnia 2011

"Upaść i jak dziecko szlochać... Już nigdy nie powstać, nigdy nie kochać..."


<33333

Dobryyy.xd

Dobryy.xd Właśnie niedawno ze sql wróciłam, a niedawno to mam na myśli godzinkę temu..xd Dzisiejszy dialog mnie rozwalił: K do mnie "Spierdalaj". Magda "Co ona powiedziała.?" Ja "Spierdalaj". Magda do K "Sama spierdalaj.!" Ja do tego dodaje "Goń się dziwko"... No bo K jest dziwką do każdego boya się klei i się ślini na ich widok jak kur.wa na jedzenie z KFC, no wybaczcie ale ja takich idi.otek nie trawie. Bo jak chłopak nie chce, nie jest zainteresowany to trzeba się odczepić a nie pokazywać cycki (chociaż ona ich nie ma) których się nie ma i nie pie.rdolenie jakiś głupot.; //

wtorek, 19 kwietnia 2011

...Nie wytrzymują życiowego napięcia, Wykonują proste cięcia...

Życie... dar od Boga,
Czy powinna go zakłócić jakaś życiowa trwoga?
Niektórzy sobie je skracają,
Jaki cel w tym mają?,
Za dużo cierpienia?, niezrozumienia?, odrzucenia?,
Wiele jest powodów przecięcia sobie linii życia w drastyczny sposób,
Teraz postępuje tak coraz więcej osób,
Nie wytrzymują życiowego napięcia,
Wykonują proste cięcia...


;D

Hej. Właśnie zjadłam obiadek i weszłam na komputer żeby dodać notkę.;] Nie noo jak dziś było zaje.biście... A szczególnie muzyka...xd Bo mikołaj miał dziurę w spodniach w kroku.xd Iiii Iza jako dobra koleżanka powiedziała do niego "Masz dziurę" no to on "Gdzie.?" A ja "W dupie". Hahahahahaha.xd Szczam tuu.xd  Wgl to znalazłam boską piosenkę, ja ją kocham.

Seksualna niebezpieczna. <333

poniedziałek, 18 kwietnia 2011

...Tylko tam dostrzeżesz smutek...

Gdy zobaczysz w jej oczach łzy...
Nie pytaj się dlaczego,
bo i tak Cię okłamie...
Ale bądź przy niej...
I oboje milczcie...
Dla niej cisza, to lekarstwo...
Gdy zobaczysz jej pociętą rękę
Nie pytaj jak to się stało...
I tak Ci nie powie prawdy...
Bo ona jest inna...
Ma swój własny świat...
Zamyka w sobie własny ból...
Chce go udusić, a później wypłakać...
Cały czas z nim walczy...
Nie umie się zwierzać, bo bardzo ją to boli...
Lubi wyrażać swe uczucia w pamiętniku...
W swoich przygnębiających wierszach...
Wszyscy mają ją za zakręconą dziewczynę
która cały czas się śmieje...
Ale ona śmieje się, żeby nie płakać...
Gdy popatrzysz w głąb jej oczu...
Poznasz prawdę...
Tylko tak możesz zobaczyć, co ona czuje...
Tylko tam dostrzeżesz smutek...


; ////////

Dzisiaj było nawet fajnie, albo niee.. Cofam to... Zostaliśmy wezwani na dywanik do wychowawczyni za to że pisałyśmy z dziewczynami CAŁA PRAWDĘ na lekcji... Co to za sprawiedliwość...; // Hahahahaha ps:Gabii powalasz "Albo nie ma nic albo ma takie jajeczka jak Kinder niespodzianka" <hahahahaahah.xdddddd

niedziela, 17 kwietnia 2011

;]]

Kto chce zostać prze zemnie ugryziony.? Grrrr. Hahahahaha.xd

Uwaga ja gryze.!xd

...przełożyła nóż do drugiej ręki... i zasnęła....

Nóż...
trzymała mocno w dłoni...
i przecięła żyłę .

Nie czując bólu...
cięła dalej...

Mocniej, wolniej..
Traciła kolejne żyły...

Nie umiała przestać,
Nie potrafiła powiedzieć...
stop .

Patrzyła tylko...
na krew na trawie,
brakowało sił...

Łzy spłynęły po policzkach...
Wróciły obrazy z dzieciństwa...

Bezradność dała o sobie znać,
złe wspomnienia...
psuły wszystko .

Nie chciała żyć dłużej...

List pożegnalny,
przepraszający za istnienie...
Leżał obok .

W końcu nastała ta chwila...
W myślach...
przełożyła nóż do drugiej ręki...
i zasnęła...


"nieuk i idiotka" ;//

Noo ciekawie dziś się zapowiada... Już usłyszałam że jestem "nieukiem i idiotką".; // Ale co tam... Ciągle to słyszę więc nic nowego... Starzy każą mi iść do kościoła, ale po co niby.? W domu też się mogę pomodlić... Mam ich w dupie, nie zmuszą mnie. A chociażby próbowali to wiedzą że to nie jest mądrze.;))) Jeszcze muszę się pouczyć, chociaż wiem że na jutro nic nie będę pamiętać..:(( Taki już mój los, zostać "nieukiem i idiotką" na zawsze...; //

sobota, 16 kwietnia 2011

Please, Love me..... ;((((((

"Bo największą w życiu radością
Jest miłość ze wzajemnością..."


;xx

Dziś była masakra.xd Tzw: korepetycje z majcy u Andzi.xd W ciągu 3 godzin zrobiłam chyba 5 przykładów dobrze. Taa wiem tępa jestem i głupia...; // Kurcze jutro niedziela i potem znów do sql... Jak ja nienawidzę tam chodzić i na niego patrzeć.!!!!! Wgl to tak sie wczoraj pocięłam że mam takie rozstępy i mi to nie przestaje krwawic wgl, a jak boli... Aż ręką nie mogę ruszyć bo tak boli..;((

piątek, 15 kwietnia 2011

...Dopiero go zobaczysz, Gdy ujrzysz mnie w grobie…

A ja ciągle Cię kocham,
Chociaż nie powinnam…
Zamiast żyć jak dawnej,
Stałam się już inna.
Nigdy Ci nie powiem,
Jak bardzo cierpię teraz,
Nie powiem „przepraszam…”,
Ma duma mnie zżera.
Mój ból noszę w ukryciu,
Nie pokaże go Tobie.
Dopiero go zobaczysz,
Gdy ujrzysz mnie w grobie…

Wkur.wiona na maxa.!!!!!!!!!!!!!!!! ;((((((

Dzień dobry. A raczej zły. Albo dobry wieczór, a raczej ZŁY... Wręcz hu.iowy.!!!!!  Jezu jak ja nienawidzę faceta od WOSU.! I kochanej K, nie ma to jak przyjaciółeczka zawsze pomoże w trudnej sytuacji... Ale mi dzisiaj pomogła..; // Co za s.....! K......! Sz.....! Rozje.bie mnie coś zaraz.!!!! Nie dość że mnie udupi bardzo miły nauczyciel od WOSU, to jeszcze ta S....! Mam wszystko w dupie idę się pociąć.! Nic mi innego nie pozostaje, nie wiem czy tu jeszcze wrócę bo się chyba ZAJE.BIE.!!!!!!! ;((((((((((

czwartek, 14 kwietnia 2011

...Siedziała sama....

...Siedziała sama w szarym wagonie, rysując serce żyletką na dłoni...







;(((

"Psycholog".xd

Nie no tego to już za wiele... Wiecie co moi kochani rodzice zrobili.? Do psychola mnie wysłali żeby ze mną "pogadał"... No tyle że mu się to nie udało bo siedziałam cały czas cicho i się nic nie odzywałam, albo takie krótkie formułki "Taa, Niee".xd Hahahahaha gdybyście jego minę widzieli na koniec stwierdził "Masz depresje i zamykasz się w sobie, myślę że tabletki powinny pomóc".xd Myślałam że się tam poszczam.xd

środa, 13 kwietnia 2011

;((((

Walczyłam uparcie, lecz walkę przegrałam.

Pytasz dlaczego? Bo pokochałam...

Na białym rękawie dogasa plama,

Czuję wciąż ból, siedzę tu sama...

Pluszowy miś jest cały we krwi,

Świeczka dogasa, ogień się tli.

Serce sklejone znów się rozpada,

Różaniec z mej dłoni na ziemię upada...

Szepcze coś cicho – bełkot wychodzi,

Zalana, zaćpana, życie uchodzi...

Ratuj mnie prosze. Ja nie chce umierać!

Chce być przy Tobie, Twe łzy ocierać!

Zrozum, że wcale nie jestem z kamienia,

Ja też mam duszę, też mam wspomnienia.

Już jest za późno, wrócić nie mogę.

Upadam kolejny raz na podłogę...

Skompana w czerwieni nucę po cichu,

Butelka się wala, pustka w kielichu.

Tak się umiera, gdy żyć się nie umie.

Że Cię kochałam – może zrozumiesz...








<333333

Nic nie warta...

Hej... Sory że tak późno notkę dodaje ale nie miałam jak wejść na kompa... Jestem nikomu po za tym nie potrzebna... I nic nie warta... Wiecie co usłyszałam od chłopaka.? "Wiesz co kur.wa.? Jesteś zwykłą dziwką.".... Ależ dziękuje ci bardzo , ty za to jesteś skór.wysynem i damskim bokserem... Po za tym szkoda mi na ciebie słów... Ja już tego dłużej nie zniosę. Nie dość że nieodwzajemniona miłość to jeszcze to.... Nie będę nawet pisała co on jeszcze mi napisał...  Podsumowując... Jestem nic nie warta i jestem zwykłą dzi.wką... Nie wiem na jakiej podstawie on to stwierdził no ale... Zabijcie mnie... A ułatwi mi to wszystko... ;((((((

wtorek, 12 kwietnia 2011

; x

Znalazłam dwa boskie kawałki, jeden to remix utworu S&M, a drugie to duet Eminema i Dr.Dre. I tak jakoś postanowiłam je dodać.;] Posłuchajcie sobie...

Rihanna ft. Britney Spears S&M Remix

Eminem ft. Dr.Dre I need a doctor


Love it.;]

;((

Zakochała się, ale uczucie nie zostało odwzajemnione
Cierpiała, widząc go obejmującego inną
Nie potrafiła sobie poradzić z uczuciem, które wciąż wzrastało
Musiała zapomnieć, bowiem wiedziała, że nigdy z nim nie będzie

Poszła nad klif, z którego był piękny widok na morze
Chciała o nim nie myśleć choć przez tę jedną chwilę
Myślała, że tam znajdzie ukojenie na swoje złamane serce
Ale zaczęła sobie wyobrażać jakby to było gdyby...

Oczy zaszkliły jej łzy, łzy bólu
Chciała to zrobić, zarazem się tego bała
Wiedziała, że nie ma innego sposobu żeby zapomnieć
Stojąc nad przepaścią, przechyliła się lekko w przód...

Spadając, poczuła zimny wiatr, który oplatał jej ciało
Uderzyła całym ciałem o płachtę wody i utonęła
Umarła, mając przed oczami piękne obrazy
Mając przed oczami Jego...







<3333

Good Morning

Dzień dobry. Dzisiaj wolne od szkoły, nie będę musiała na NIEGO patrzeć. Uff i całe szczęście... Ale za to widziałam dziś moje "kochane koleżanki" ze szkoły podstawowej...   <ŹLE, nie będę komentować bo by tu było za dużo wulgaryzmów.xd  A tak wgl to mam 5 zagrożeń, i nie przejdę... No ale czym ja się przejmuje przecież się i tak zabije więc h.ui mnie to obchodzi..;]

poniedziałek, 11 kwietnia 2011

OMG.xd

Nie no szczam tu z tego.! xd

http://www.youtube.com/watch?v=2CVzh3K29TQ

Mam Czinkłaczento w holenderskim gazie, wsiadaj na kanapę jak nie no to narazie, wiesz o tym beibee.! xd

Znowu...

No i znowu się zaczęło... Tzw.Szkoła. Znowu ON, gdy tylko na niego dziś spojrzałam to jakby coś mnie w serce ukłuło,  i nie mogłam wytrzymać... ;((  Znów się patrzył tym swoim wzrokiem na jego miłość. Mnie oczywiście olewał. Po za tym pewnie się już dowiedział o tym że ja go kocham, dlatego się wtedy na mnie patrzył. Ciągle sobie ze mnie jaja robił... A teraz zupełnie olał i zachowuje się tak jakby mnie nie było, jakbym nie istniała. Za niedługo mnie i tak nie będzie, więc nie będzie musiał udawać że mnie nie widzi... ; //

niedziela, 10 kwietnia 2011

Sposoby na samobójstwo

Postanowiłam napisać jakie mam sposoby żeby ze sobą skończyć (co za niedługo nastąpi).
Oto i one:

1.Powiesić się.
2.Skoczyć z mostu do wody.
3.Skoczyć z mostu pod auta. (Auć.;x)
4.Przedawkowanie narkotyków.
5.Zażyć tabletki i popić alkoholem.
6.Podciąć żyły.

Ma się te pomysły co nie.?;]
A oto i moje jedno z najukochańszych mott:


Love it.;]

...zasnęła powoli...

Wzięła garść tabletek bo to nic nie boli
Połykając wszystkie zasnęła powoli...


Love it.;]

Po prostu cudownie.; //

Nie no cudowny dzisiaj ranek. Wstałam z łóżka, poszłam się umyć i tu nagle patrze do lustra i "O KUR.WA Mać.!". Cała jestem wysypana w takie czerwone plamy.! Najbardziej szyja i bok twarzy. Nie no czemu ja zawsze mam takie zje.bane życie.?! Czemu mi to się musiało przytrafić.?! I jak ja do sql pójdę.?! Oczywiście cała zapłakana poszłam do pokoju, iii... Chyba wiadomo co dalej. Nie mogłam wytrzymać więc postanowiłam sobie ulżyć, biorąc żyletkę i wycinając nią kreska po kresce napis "KILL ME". ; //

sobota, 9 kwietnia 2011

Po raz pierwszy...

Chciałam wam opowiedzieć jak po raz pierwszy sięgnęłam po żyletkę. Pokłóciłam się z matką i zamknęłam w pokoju... Zaczęłam płakać i rzucać tym co mi wpadło pod rękę. Byłam strasznie wściekła, i wtedy podeszłam do szafki i wyjęłam żyletkę. Przyjrzałam się jej i zastanowiłam czy będzie mnie bardzo boleć jak się nią skaleczę i czy to prawda że To przynosi ulgę. Spróbowałam... Poczułam straszny ból... Ale.. Ten ból łagodził ból psychiczny... Przestałam płakać i nacięłam się jeszcze raz, i drugi i trzeci, i tak dalej. To było dziwne ale się uspokoiłam, nie potrafię tego wytłumaczyć. Schowałam żyletkę do pudełka i do szafki, potem skaleczoną rękę owinęłam bandażem. Odkryłam że przyniosło mi TO satysfakcje i ulgę, pomyślałam "I co su.ko.? To twoja wina, to przez ciebie."  Cieszyłam się że zrobiłam jej na złość. I od tej właśnie pory gdy nie radze sobie z problemami sięgam po żyletkę, przynosi mi to ulgę gdy patrze jak krew spływa razem z moimi łzami...


...Love Me...

Tyle krzywd mi wyrządziłeś, Tyle ran pozostawiłeś...







Ale i tak cię kocham, i nie mogę przestać... ;(

S&M

Widzieliście teledysk do Sado-Masochistycznej piosenki Rihanny.?  Mi się strasznie podoba, jak i sama piosenka. Po za tym to coś dla mnie, bo ja jestem Masochistką.xd Więc się nie dziwcie dlaczego to kocham.

http://w563.wrzuta.pl/film/1j8ImM9m5LY/lansik.pl_-_rihanna_-_s_m

Love it.;]

"Sala Samobójców"

Byliście na "Sali Samobójców".? Bo ja tak, aż dwa razy. I jakie macie wrażenia, bo ja niesamowite.

http://www.youtube.com/watch?v=-LhrhSK1Myo

Love it.;]

Hej

Witam na moim blogu, będę tu wylewać wszystkie moje smutki (a dużo tego jest).  Tnę się, myślę o śmierci i takie tam. Pewnie uważacie że jestem jakaś nienormalna, głupia i idiotka. Tak jak większość, i właśnie dlatego to robię tzw. "tnę się". Ponieważ nikt mnie nie rozumie, a jak od razu usłyszą że się tnę lub zobaczą te blizny to że jestem nienormalna i że są inne sposoby, a mianowicie "Pójdź do psychologa, porozmawiaj z rodzicami, z przyjaciółmi, nie warto się okaleczać, życie jest piękne". Ale nie kur.wa dla mnie.! "Porozmawiaj z rodzicami"- taa oczywiście, jak oni mnie nie rozumieją i mówią że lepiej by było gdybym się nie urodziła i że jestem niepotrzebna... W takim razie po co mnie kur.wa zrobiliście skoro lepiej by było gdyby mnie nie było.?! I co.? To są kur.wa rodzice.?! "Pójdź do psychologa"- oo tak on mi najwięcej pomoże, będzie pier.dolił że życie jest cudowne i że każdy ma problemy i takie tam, ale że żyletka nie jest rozwiązaniem... A właśnie że nie.! Żyletka to moja przyjaciółka ona mi pomaga, inaczej nie da się rady mi pomóc. "Porozmawiaj z przyjaciółmi"- a co oni mi pomogą, oni tego nie rozumieją i pewnie myślą że ja się tnę dla szpanu, a to nieprawda, i nie rozumiem takich osób które tną się tylko dla szpanu. Bo czym tu szpanować.? I czym tu się chwalić.? To nie jest rzecz z którą się chodzi po szkole i gada że się pocięło (a mam takie przypadki.;/)... Tu nie ma czym się afiszować... "Nie warto się okaleczać"-właśnie że warto, jak nikt cie nie rozumie i jesteś niepotrzebna, a chłopak którego kochasz najpierw cie w sobie rozkocha a potem olewa i gapi się na inną..;(  "Życie jest piękne"-taa moje w szczególności... Jestem brzydka, "głupia", źle się uczę, i kocham bez wzajemności... A wierzcie mi to jest najgorsza rzecz jaka może spotkać człowieka.;(  I co nadal uważacie że jestem nienormalna.? Sami byście sobie z tym wszystkim rady nie dali... Dlatego właśnie sięgam po żyletkę