wtorek, 31 maja 2011

kocham.;)))


I♥U.!  <333

cieszz.xd

Heii. Dziś szczęśliwy dzień miałam, dostałam trzy dobre oceny i jedną... eee nawet..xd  pana.D mam już zupełnie w du.pie.xd  A Patryka loffciam. <333  Dziś z nim pisałam esy i wgl i mnie o numer gg poprosił.! Aaa.!  Ale na razie nikt nie pisze.xd  Jutro poprawka z historii, i jakieś zawody tych "sprawnych fizycznie". ; x  Odwala mi ogólnie. Noi już będę lecieć, paa. ; *

poniedziałek, 30 maja 2011

; xxx

Eloo.!  Dzisiaj mam taki radosny dzień.xd  Ogólnie to nowa miłość mam.; x  Wiem szybka jestem.  Dziś w sql miazga, najpierw na matmie wchodzą dziewczyny takie żeby coś ogłosić noi gadają "Prosimy by wybrać po 3 dziewczyny i chłopaków SPRAWNYCH FIZYCZNIE...". <buahahahahaha no szczam tu jak nienormalna z tego. xd   A potem jeszcze na polskim taki chłopak krzyczy :Molo.!  No to nauczycielka do niego : Co tak krzyczysz.?  A on: A nic, bo mi sie przypomniało jaką nazwę ma Molo. A Emil :Jaki debil. buahahahahahha.xd
Potem w bibliotece jesteśmy z Madzia i Dagą noi ja czytam tytuł ksiażek ; Tunele, Tunele głębiej. a Dg taki plv, i ja potem też.xd  Nie noo. Noi chyba wszystko na dziś, narazie paa.; *

niedziela, 29 maja 2011

...Żaden dzień się nie powtórzy...


<3333

Kocham.!

Heii.  Właśnie kiełbaskę z grilla wpierniczam. ; x  Dzisiaj nuudy.!  No prawie, nudy. ; x  Bo dziś był mój koteqq u sąsiada.!  I gdy siedziałam na balkonie i gazetę czytałam (Bravo.xd)  to oni tzw mój sąsiad i Patryk wyszli na tył domu i gdy mnie zobaczyli to Dominik mi pomachał i on też.! Aaaaa.!  Normalnie myślałam że tam zaraz zacznę skakać.! Oczywiście odmachałam. I przedstawię wam naszą krótka rozmowę :
Dominik :-Heii.
Ja ;-Heii.
D ;-Co tam takiego czytasz.?
Patryk ;-Ej no weź aż taki tępy jesteś.? Pewnie playboya.
Ja sie lać zaczęłam i mówię ;-Taa jasne, a co pewnie chciałbyś ze mną poczytać.?
Patryk ;-No a jak, ale wiesz ja wole oglądać filmiki.
Ja ;-A jakie filmiki.?
Patryk ;-Takie fajne.
Ja ;-A co jest w tych filmikach takiego fajnego.?
Patryk ;-No że jest baba i chłop i tam robią takie faaajne rzeczy. (i takiego brewsa do mnie)
Ja to sie tak śmiać zaczęłam że boszee.xd  Noi ogólnie potem zaczęli w piłkę grac itp, i poszli przed dom.: (
Ale go na NK znalazłam, kurde on jest taki słiit. <333
I ten, wczoraj był u mnie sąsiad i siedzimy na komputerze a ja do niego ;
-Ej znasz jakieś ciekawe stronki.?
On ;-Taa, redtube.pl
Hahahahahaha jaki plv miałam.xd  I chyba wszystko już, no to paa.; *

sobota, 28 maja 2011

; [

Hello. Dziś wcześniej wstałam i książkę czytałam z nudów.xd  Miałam dzisiaj iść na lody przyjaciółką ale chyba nic z tego. ; //  Wgl to odkryłam że jak w domu jestem to mam totalnego doła i depresje.  Siedzę taka przymulona i ryczę o byle co...  Znów mnie na pana. D bierze. Tylko nie to.!  Wgl muszę sie coś o tym słiit chłopaku którego imienia nie pamiętam dowiedzieć i numer zdobyć, tyle że nie mam skąd bo mój sąsiad to przymuł i pewnie nic nie powie... No ale dobra, pożyjemy zobaczymy.xd  Narazie to wszystko może potem jeszcze coś napisze. Paaa.;**

piątek, 27 maja 2011

xd


xd

....xd

Eloo ludzie.!  U mnie ogólnie nudno, mam już 4 zagrożenia. ;]  Mam nadzieje że je też poprawie.  Hahahaha dziś mnie facet od WOSU rozwalił : -No wiesz ja też bym dużo rzeczy chciał a nie MOGĘ. buahahhahahahahaah jak to zabrzmiało.; x  Dzisiaj Iza mi wróżyła, i oto co jej wyszło : "Pojedziesz z "D" maluchem do Londynu i będziecie mieć 48 dzieci." < hahahahaha o lol, do tej pory z tego szczam. ;D

poniedziałek, 23 maja 2011

Dziękuje...

`Wierzyłem Twoim oczom
Lecz one mnie okłamały
Wierzyłem Twoim słowom
Lecz one odleciały`



No więc teraz o tobie  powolutku zapominam i żałuje że kiedykolwiek sie w tobie zakochałam, i że kiedykolwiek sięgnęłam przez ciebie po żyletkę. Bardzo żałuje bo teraz popadłam w nałóg i nie umiem sobie inaczej radzić z problemami... Całą mnie odmieniłeś, moje życie w piekło zmieniłeś ale i tak nadal coś do ciebie czuję, zmieniłeś mnie na inną osobę, już sama siebie nie poznaje, byłam zupełnie inna a to ty mnie tak zmieniłeś. Dawna ja umarła i nigdy nie powróci nie po tym co ze mną było i nadal trochę jest. A więc bardzo ci dziękuje że mnie zabiłeś... ; (

Po prostu słiit.!

Heii.. Sorka że tak dawno nie pisałam ale jakoś teraz czasu nie mam, muszę sie uczyć żeby zdać (o ile zdam)...  Więc na razie nie wiem czy będę tu pisać bo czasu nie mam, ale postaram sie w każdej wolnej chwili tu wpadać....  Dzisiejszy tekst mnie rozwalił : "-Tylko uważaj bo gumki nie mam więc jak zrobisz tak zostanie". No buahahahaha szczam po prostu. ; x A pan. D mnie olewa, a chu.ii mu w takim razie w du.pe, staram sie zapomnieć jak najszybciej. Ogólnie chyba sie zakochałam w takim słiit boyu.!  Ciemna karnacja, dobrze zbudowany (chyba pakuje) ciemnie włosy krótko ścięte, i wysoki. <3333 Tylko ogólnie o rok młodszy. ; x  I jest kumplem mojego sąsiada i bardzo rzadko tu wpada. ; //  Nawet mnie chyba nie widział wczoraj (bo był), rok temu go poznałam... Ale dopiero teraz poczułam coś do niego. Wgl to sąsiad mnie dobija ja go podpytuje kto to był tak specjalnie itp a on że kolega. ; // No żal.!  No a najlepsze z tego jest to że ja jego imienia nie pamiętam. ;D  No ale dobra... Jakoś muszę mu sie przypomnieć. xd

piątek, 20 maja 2011

Największym bólem na ziemi jest miłość bez wzajemności....

`Nie kochaj nigdy nikogo
Gdy ten nie wyzna Ci miłość
Bo największym bólem na ziemi
Jest miłość bez wzajemności`


;((

Żall.; //

Hello...   No więc zacznijmy od tego że kochana pani dyrektor powiedziała że Ja i parę innych osób zostaniemy rozdzielone jak przejdziemy do 2 klasy...   Co za su.ka nie pozwolę jej na to żeby nas rozdzieliła.! Nigdy w życiu,.! Prędzej kur.wa piekło zamarznie.!!!  I wgl to ten idi.ota jest jakiś nienormalny, bo skoro kocha tą swoją jakąś deb.ilke to po co się na mnie gapi.?!  No ludzie wybaczcie ale ciągle jego wzrok napotykam.!  Udaje że nic nie widzę albo go ignoruje ale to jest po prostu denerwujące i krępujące.! ; // 

czwartek, 19 maja 2011

Ona nawina czekała bo tak bardzo go kochała...

' Rozkochał w sobie,
potem grał,
jak tylko chciał,
ona naiwna czekała,
bo tak bardzo go kochała... '


;((

;[

Eloo.  Dziś musiałam dwie godziny czekać na poprawę z matematyki, a jeszcze pani mi powiedziała że ja mam za tydzień to poprawiać... No ale pozwoliła mi "spróbować" to napisać...  Chyba powoli się odkochuje w tym debilu, ale nic nie mówię bo wole nie "krakać".xd  Dziś z dziewczynami rozwalałyśmy.  "Ale zeza masz". <buahahahahaha. ;D  Ogólnie to mi matka komórkę zabrała i schowała a ja zapieprzyłam klucz i wyjęłam kartę noi do innej komy dałam... Tyle że jak się kapłam na lekcji zapomniałam zamknąć tego barku. ; x Noi do domu przyłażę i ogólnie szybko zamykam ten barek, matka przychodzi i sie nie kapła na szczęście... Bo nie wiem co bym zrobiła.! Ufff...  Kurczę niby o nim zapominam ale mi na nim w dalszym ciągu zależy, znów o mało co się nie rozryczałam na lekcji...  Ciągle mnie do żyletki ciągnie jak mam jakiś problem to w myślach już widzę siebie przykładającą sobie żyletkę do ręki...  Boże daj mi siłę żebym tego nie zrobiła po raz kolejny i się odzwyczaiła... ;((

środa, 18 maja 2011

Tak jak ja nie będzie cię kochał nikt...

`Ostatni uśmiech, ostatnie słowo
Ogromny ból i cichy krzyk
Chciałam Ci tylko powiedzieć
Że tak jak ja
Nie będzie Cię kochał nikt...  `



;((

Załamka na max..!

Heii....   Wszystko do dupy, jak mam jakąś nadzieje to zawsze wszystko się pie.rdoli.! ;((  Otóż dowiedziałam się że ten skór.wysyn kocha sie w jakiejś dziewczynie...  No to nie rozumiem po co na mnie się gapi.!  Jemu naprawdę się nudzi, ciągle sobie jaja robi.!  Ja już dłużej z tym idi.otą w klasie nie wytrzymam, dzień w dzień w jednym pomieszczeniu przez 7 godzin.! No ludzie ileż można.?!  Coraz bardziej mam ochotę sięgnąć po żyletkę, ale muszę sie powstrzymywać...   Dziś o mało co się nie pocięłam jak do domu wróciłam przez tego deb.ila.  Boże czemu każdy facet na ziemi musi być takim palantem.?!  Wgl to dziś o 6:30 wstałam a z domu miałam wyjść o 6:45... Jakimś cudem się wyrobiłam... A tak to nic ciekawego. Załamka na max.! ;( Tak mi się dziś chciało ryczeć w sql.! ;((

wtorek, 17 maja 2011

I Love You.! ;(

`Najgorzej Jest Być Nikim Dla kogoś Kto Jest Dla Ciebie Wszystkim` !


;((

Deprechaa

Eloo....  Ale padnięta jestem, musiałam się na Polski uczyć bo że niby pytana miałam być... ; //  Oj boszee, ta moja Matka to sklerozę ma.  O 1 poszłam spać a musiałam o 6 wstać.. ; //  Znów deprecha a mi się tabletki skończyły, on mnie na serio ma w dupie, a ja o nim nie dam rady zapomnieć. Jezu pomóż.! Jak tak dalej pójdzie to znowu do żyletki wrócę.! ;((

poniedziałek, 16 maja 2011

; ///

Heii.   Właśnie się muszę uczyć żeby polaka zaliczyć...; / Oto słowa mojej mamy "Chociaż byś miała nie spać masz to zaliczyć"...  No okaa na historii pośpię.xd  Wgl to zebranie było.!  Nie aż tak źle zareagowała...  No ale.. Na majówce też byłam, prawie przez całą msze się ryłam.xd Lece bo muszę się "uczyć".. Paaa.;*

niedziela, 15 maja 2011

xd

Good Morning. Właśnie wstałam. <hahahaah.   Więc pisać nie ma co...  Wgl to chyba idę spać jeszcze.xd Na razie Paaa.

sobota, 14 maja 2011

; )


<33333  ^^^^
Hello.  Nudno. O 13 wstałam.xd  I musiałam jechać z matka do krk. ; /  Porażka...  Wgl to kotowi zabiegi robiłam, tzw go czesałam, kleszcze wyrywałam itp... Chciałam go też wykąpać ale widząc jak dotychczas już był wkur.wiony wolałam się nie narażać bardziej.;P  Zaraz lecę do sklepu po banany, bo mam ochotę. ; x  Wgl to tęsknie za nim... ; //

piątek, 13 maja 2011

Oj takk.;)

  
Lovee. ^^^^^

; /

Heii... Dziś byłam u psychologa... "Badała" czy nie mam dysleksji lub jakichś zaburzeń koncentracji...  Eee, skomentuje to tak że mogli by powiedzieć wprost że niedoje.bali mnie a nie robić badania jakieś... ; //  Cały dzień nuudy.... ;((  U psycholożki przed gabinetem z takim chłopakiem gadałam i on coś tam do mnie a ja tego nie zakapowałam i się tak na niego gapie a on do mnie "-Ale ty tępa jesteś..."  Jakbym tego nie wiedziała... ;[  Wgl to takie fajne piosenki wynalazłam.xd  Zamieszczam je poniżej...

Lady Gaga Judas

Lindsay Lohan Confessions of a Broken Heart

czwartek, 12 maja 2011

Jak zwykle wszystko do dupy.;(((

Czyste cięcie, czysta krew - moje życie, moja śmierć.!

siemkaa.xd

Heii.. Wczoraj z wycieczki wróciłam, super było.;)  A najbardziej mnie rozwalił Kuba -Ale żem se wyrwoł loske.xd  Albo pan.D na świńce.xd Hahahahaha, zwolniłam się dziś z lekcji, że niby źle się czułam...xd  Ale ta wycieczka była zaje.bista, no w końcu to ostatnie chwile z moją  klasą bo nie przejdę, to trzeba korzystać..;(

poniedziałek, 9 maja 2011

; ((

...w sercu ból...

Na twarzy uśmiech, a w sercu
ból. To najtrudniejsza z
życiowych ról...


Wycieczka.!

Hello. Jutro wycieczka.! ; )  PS:Współczuje ci Dg..xdd  Uff dzisiaj masakra... Sprawdzian z majcy i musiałam poprawiać kartkówkę z biologii. Mam nadzieje że mi dobrze poszło bo bym już miała z głowy jedno zagrożenie...  Wgl to tracę przyjaciółkę...  Już nie mówi mi tego co dawniej i woli z nową swoją "przyjaciółką "łazić...  ;((  Mnie olewa.   Okei ja na dziś kończę, zaraz dodam wierszyk.  Byee.;**

niedziela, 8 maja 2011

Czemu.?

Kur.wa! I na ch.uj! na ch.uj mi to życie !

Po to żebym się męczyła!

I udawała jak mi jest wspaniale!

Nie !

Nie na widzę życia ! Nie Na widzę Siebie! Nie Na widzę tych zatuszowanych mord ! Która są takie idealne !

A za plecami tak Ci obrobią dupę ,że nawet nie wiesz kiedy ! jak! gdzie!

Dość mam tego wszystkiego !I jeszcze ON, ten jeb.any skurw.ysyn.!  Żałuje że go kiedykolwiek poznałam.!

Żałuje że się urodziłam.!

Szlag mnie tu trafia.! Na świecie już chyba nikogo nie ma komu mogłabym zaufać.!


sobota, 7 maja 2011

A z jej martwego ciała, po policzku ostatnia łza poleciała...

Była to bardzo wspaniała dziewczyna
często powtarzał: Ty moja jedyna
bała się najgorszego, że kiedyś ją porzuci
Nie będzie chciał jej znać - ich czas nigdy nie wróci...
Wiedziała, że wtedy życia by nie miała
Nie dałaby rady... Za mocno kochała
Po jakimś czasie nie tak samo było...
Zero jego wyznań... Coś się w nim zmieniło...
Coraz rzadziej się z nią spotykał
Gdy mówił: Kocham, wzroku jej unikał
Czuła jakby była z obcą osobą
Czegoś się bała, nie była sobą
Przytuliła go mocno,
Mówiła: Kochanie...
Nie sadziła, że dziś nastąpi ich pożegnanie...
Zaczął mówić coś...: Wiesz, mam Cię dość
Ona milczała, tylko łza cichutko
Po jej policzku spływała
Mówił, że pokochał inną już
Nie wiedział, że dziewczynie
Właśnie wbijał w serce nóż
Siedziała sama myśląc o tym co się stało
Nie mogła uwierzyć... tak ją to zabolało
Do domu wracać nie chciała...
Poszła na skarpę... miejsce które tak bardzo lubiła...
Miejsce... Gdzie wszystkie swe smutki i żale wylewała...
Myślała czy teraz jest z tą dziewczyną...
Czy do niej też mówi: jesteś tą jedyną
Zranił tak bardzo jej małe serce...
Przyrzekła, że nie da się zranić nikomu więcej...
Następnego dnia jego ujrzała
Uśmiechniętego z nią idącego i nagle się zaśmiała
Wszystkie wspomnienia szybko wracały...
I znowu do oczu jej łezki napływały...
Poszła do domu
Sięgnęła do szafki z lekarstwami...
Wzięła wszystkie tabletki
I uciekła trzaskając drzwiami
Chciała umrzeć w miejscu
Gdzie kiedyś z nim była...
Poszła na skarpę i własnym oczom nie wierzyła...
Słyszała jego piękne wyznania
Płakała i była już bliska skonania...
Mówił: jej naprawdę nigdy nie kochałem...
To na Ciebie jedyną całe życie czekałem...
Tak ją te słowo mocno zabolało
Upadła na ziemię, nie wiedząc co się stało
Wyrzucała sobie swoją naiwność...
Wierzyła gdy mówił: to musi być miłość...
Otworzyła oczy i zobaczyła ją...
Patrzyła na nią i pomyślała
Że to ta sama dziewczyna
Która jej ukochanego odebrała...
Zerwała się nagle i biegła przed siebie
Krzyczała: nienawidzę Cię! Nie wybaczę Ci tego!
Zabrałaś mi wszystko... mojego kochanego!
Więcej powiedzieć nie zdołała
Wyjęła tabletki...
I jedna za drugą łykała...
Krzyknęła tylko:
Boże wiesz jakie jest moje marzenie...
posiedzę, poczekam na jego
spełnienie...
Poczuła się senna... co chwilę upadała...
Zobaczyła tego, któremu cała się oddała...
Próbował wziąć ją na ręce...
Mówiła: nie dotykaj mnie nigdy więcej!
Oczy jej się zamykały...
Tylko usta te same słowa powtarzały...
Nigdy mnie nie kochałeś... Zbędne nadzieje mi dawałeś...
I coraz ciszej i wolniej mówiła...
Bo swoje ziemskie życie właśnie kończyła...
Patrząc na niego powiedziała:
Nie zapomnij mnie... I tak kocham Cię...
Mimo że mnie skrzywdziłeś i życie moje w piekło zmieniłeś...
I on zapłakał nagle... słysząc jej wyznanie...
Odchodziła powoli... nie wiedząc co się stanie...
Czekała na chwilę... W której jej serce bić przestanie...
On chodził niespokojny, wyrzucając z siebie...
Że to przez niego ona chce być teraz w niebie
Opadło jej ciało... serce bić przestało...
On gdy to ujrzał rozpędził się, i skacząc ze skarpy zawołał: kocham Cię!
A z jej martwego ciała, po policzku ostatnia łza poleciała...


Jak to czytam to za każdym razem ryczee. ;(((

; x

Heii ludzie... Przed chwilą z miasta wróciłam, widziałam takiego sweet chłopaka.xd   Wgl to wczoraj na czacie widziałam JB... przez kamerkę, no nie wiem czy mnie pogrzało czy jak, no ale dobra...xd  Za 3 dni wycieczka...  Co raz mniej mam czasu na poprawę ocen... I nie przejdę do następnej klasy, i się zabije... ; //

czwartek, 5 maja 2011

Uczucie...


I to jest absolutna prawda... Albo tego kogoś nie mieć i być o niego zazdrosnym... ;((((

No coo.?! Natchnienie miałam.!xd

Heii.  Dziś prawie cały dzień ryczałam, wgl to się za lekturę wzięłam, ani jednego słowa z niej nie rozumiem. ; // Tak ogólnie to przedstawię wam kawałek rozmowy z moją koleżanką:
Ona: -Jesteś głupią su.ką bez serca, najlepiej żebyś się nigdy nie urodziła.!
Ja: -Taa wiem o tym, ale nie martw się bo za niedługo mnie już nie będzie...
PS:Nie mam do cb żalu bo mi prawdę powiedziałaś.;)
Wgl to mnie już wszyscy wkurwiać zaczynają a szczególnie takie osoby co gadają "Loffciam cię, jesteśmy psiapsiółkami" itd. No sorry co do niektórych ale tak nie jest... Bo przyjaciel to osoba której można bezgranicznie ufać, która nie zdradzi nikomu twoich sekretów i która nie będzie cię za plecami obgadywać, i raz cię "loffciać" a drugi raz nienawidzić i nazywać zdzirą itp...  Albo jedna taka idiotka "Bo wiesz ja się z ..., i ... przyjaźnimy i wiesz...", itp. No sorry ale to nie jest przyjaźń według mnie, bo przyjaciela się zawsze "loffcia" a nie chwilowo, wysłucha, pomoże w potrzebie a nie obgaduje za plecami a potem się do tej osoby idzie i "Loffciam cię". Żal mi po prostu takich osób, bo gówno wiedzą o prawdziwej przyjaźni.!!! ; //

środa, 4 maja 2011

Jedna żyletka, jedna żyła, jedno cięcie, jedna chwila...

Najlepsza przyjaciółka
Największy wróg
Najskrytsze marzenie

Uwielbia tańczyć
Uwielbia ranić
Uwielbia niszczyć

Chwilowy spokój
Chwilowe ukojenie
Chwilowa radość

Okropne rany
Okropne wspomnienia
Okropne uzależnienie

Łatwo zacząć
Łatwo się uzależnić
Łatwo się zatracić

Trudno przestać
Trudno zapomnieć
Trudno uciec...


Wszystko mam już w du.pie.! ; //

Heii...  Tak właściwie to nie maa o czym pisać bo nic ciekawego się nie dzieje, oprócz tego że ciągle ryczę itp... Jezu jak ja chce przejść, ja muszę przejść. Mam taką zajebistą klasę, ja ich nie chce tracić.;((  A jak znowu mnie będą nie lubieć.? ;((  Po co ja żyje wgl, po hu.iaa.! ;((((  A dzisiaj mama dostała opinie od mojej kochanej nauczycielki od matmy. Nie noo co ona tam nawymyślała, poj.ebana su.ka.!!! ; //  Chcę mnie udupić szmata jedna.! Nie no zaje.biście... A pierdolcie się wszyscy.!!!! Mnie to już wisi. ;(((((((

wtorek, 3 maja 2011

Jedna wielka nuuuda.

Elo...  Właśnie u psiapsióły jestem...xd  Fotki robimy sobie, a raczej próbujemy bo ciągle źle wychodzą. Wgl to takie zarąbiste fotki mam na komie i mi się na nk nie chcą zgrać.;((  A tak ogólnie to jedna wielka nuuda.  Nic się nie zmieniło, jest tak samo hu,iowo jak było. ; // Może potem jeszcze zaglądnę tutaj, paa.;**

poniedziałek, 2 maja 2011

"Z czasem łzy wysychają, ale bół w sercu pozostaje..."

Miłość to najgorsza rzecz jaka może się przytrafić w życiu.!!! ;(((

Miłość zabija...;((

Hej...  Nudyy dziś były...  Już się nie mogę doczekać 10 maja, tzw, wycieczki...  Wgl to mi dziś mama "spodnie kupiła"... Pokazuje mi je a one o to tak wyglądały : różowe w serduszka, do kolan... ; // Gdybyście moją mine widzieli...xd No to ja do mamy:
Ja: -O Jezus Maria, co to jest.?
Mama: -Spodnie.
J: -Dla kogo.?
M: -No dla ciebie.!
J: -Eeee, mamo no wiesz że ja mam inny gust niż ty, niepotrzebnie mi to kupowałaś.
M: -Bardzo proszę... Już nigdy ci nic nie kupie ty przy.jebie.
Prawda że pełna kultura.? No ale no bez przesady co ona myślała że ja w tym będę po mieście lub do sql chodzić.? Żal.xd
Wgl to ciągle mnie mdli i brzuch boli, chyba mi to nigdy nie przejdzie. ; //  I ciągle mi się płakać chcę, depresje mam.;((   Nie chce mi się już nic... Kurde po co ja żyje.?   Jak ja go kocham,  ale czemu on jest takim skór.wysynem.? Czemu każdy boy taki jest.?  I czemu nie mogę go przestać kochać.? No czemu.?! Ja go już nie chcę kochać, nie chcę. Błagam cię Jezu żebym się odkochała. Błagam.;((  Ta miłość  mnie zabija...

niedziela, 1 maja 2011

KC.;(((

Nie ma minuty, w której nie myślałabym o Tobie.
Nie ma dnia, abym nie patrzyła na Twe zdjęcie.
Nie ma chwili, w której nie tęskniłabym za Tobą.
Mimo, że tak mnie skrzywdziłeś...
Mimo, że tak mnie zraniłeś...
Mimo ,że tak mnie zmieniłeś ...

Czemuu.?;((

Siemka...  Właśnie kończę 6 paczkę chusteczek. ;(((  Gdyby nie Agata to bym się już zupełnie załamała, na szczęście mnie trochę rozwesela... Wgl to dziś oglądałam beatyfikacje Karola Wojtyły... Ryczałam jak głupia.. Źle ze mną jest...  Ciągle gdy się uspokoję to sobie przypominam jak się gapił na A i jak mu siedziała na kolanach ta szmata...  Ja już na prawdę mam dosyć tego życia czemu nie mogę zdechnąć, no czemu.? Czemu muszę cierpieć.? ;(((((((