`Alkohol w żyłach, we krwi amfetamina, chyba jestem zbyt słaba by na trzeźwo się zabijać.`

poniedziałek, 12 grudnia 2011
Dobryy wieczórr. ;d Hahaha dziś było megaa. xd Najpierw wf, graliśmy w ręczną i byliśmy z dziewczynami podzieleni na drużyny i nauczycielka nam dała na bramki chłopaków, my mieliśmy K a oni B (nie będę pisać imion żeby nie było wiadomo jakby ktoś wszedł przypadkowo). Noi gramy sobie gramy, no a B tak dobrze broni a pani koło niego przechodzi i mówi "B ale ty masz wyczucie" a on taki zadowolony i takie miny robi a ja akurat z piłką lecę i mu rąb bramkę, a ten stoi i taka mina i sie patrzy na bramkę za siebie i na mnie, a ja tez taki look, a wszyscy taki plv, hahahahaha.!!! xd Masakraa. Albo matematyka i ich błyskotliwe pytanie "Umiesz grać gwizdkiem na cipi*.?" a ja taka mina i "niee.". No to jeden z nich do mnie tak "No a kiedy masz urodziny.?" , "Już miałam", "Aaa a to ci kupie gwizdek i ci dam parę darmowych lekcji jak grać na cipi*.", yhyy spoko.; x Dobra lecę bo mi sie cche lulu, papa. ; **
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz