`Alkohol w żyłach, we krwi amfetamina, chyba jestem zbyt słaba by na trzeźwo się zabijać.`
środa, 3 sierpnia 2011
Eloo. Wkuwam właśnie na te poprawki, ale mi idzie, hmm jakby to napisać... CHU.IOWO.! Kur.wa kto takie gówno za przeproszeniem wymyślił.?! I po chu.ii nam to potem i tak w życiu codziennym..; // Żall ludzii.! Moja sis pojechała sie z kumpelami spotkać a ja biedna w domu siedzę sama.; (( A wgl to niby nie chce żeby ON przyjeżdżał tu ale chce..; // Wiem głupie to.. Próbuje go znienawidzić ale mi się to nie udaje. Szlag by jasny trafiłł.; // Ja to za niedługo do wariatkowa trafiee.! Przez niego ostatnio sie pocięłam, i o mało co znowu tego nie zrobiłam.... Tak długo już bez tego wytrzymywałam aż tu nagle przez niego wszystko na marne.! 3 miesiące w plecyy.! ; (( Tak wgl znowu miewam myśli samobójcze, naprawdę nie chce mi się już żyć... Nic mi nie wychodzi i wgl... Jestem dla innych zabawką tylko... A dobraa, spadam bo zaraz sie poryczę. Paa. ;**
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz