I pomyśleć że jeszcze 15 minut temu miałam zajebisty humor... Jak parę zdań potrafi dobić człowieka. Teraz mam już pewność że on sie kocha w innej. Nie w tej szmacie tylko jeszcze innej... Zmyliło mnie to że ciągle ją macał, tulili sie, i jak zakochani sie zachowywali, no ale kurwy już tak mają... Ta laska jest ładna, b.ładna, ode mnie ładniejsza o 1000000 razy... Ja wgl nie jestem ładna więc... Nawet mi to dziś napisał kochany kolega cytuje "hahaha wystraszone byłyy bo zobaczyłyy cb a chyba wiesz że jest się czego wystraszyć.!!!!!!!!!!"  Dobra, spk dzięki ci za to... Wiem przecież że jestem paskudna ale mógł mi to tego nie pisać, ja ciągle to gadam wiem, ale jednak boli jak ci to ktoś powie wprost...  Hmm... Kocha sie w niej.? Chyba tak z tego co przeczytałam, no ale jak takie coś może kochać.?! Ja sie pytam.! Jak.?! ; (((  Jprdl rycze tu jak pojebana, jak to boli, szczególnie to że on ciągle sie nabija jaka ja to głupia jestem, że sie źle uczę. A ona ładna, pewnie mądra, i wgl.... Mam ochote sie pociąć. Wyrzuciłam ostatnio żyletki.. Trudno, noże też są. Albo sie zajebe, i tak mam już dość tego życia... Boże dlaczego ja mam takie zjebane życie, po co ja sie urodziłam wgl... Po to żeby ciągle cierpieć.? Aha... Fajnie... Pewnie jak ktoś to czyta to myśli że pojebana gówniara, gówno wie o życiu... Ja dużo wiem, nawet bardzo dużo. To "życie" tak mnie ujebało że to jest masakryczne jak na tak młodą osobę jak ja...