![]() |
`Cisza to najgłośniejszy krzyk dziewczyny. Powinieneś wiedzieć, że bardzo ją zraniłeś, jeśli zaczęła Cię ignorować.` |
`Alkohol w żyłach, we krwi amfetamina, chyba jestem zbyt słaba by na trzeźwo się zabijać.`

wtorek, 17 kwietnia 2012
Cześć. Jezuu masakra dziś była... Bo wczoraj taka dziewczyna do sql przyniosła wino noi piłyśmy z koleżankami, no ale to wino było słabe więc sie nie opiłyśmy. No ale dziś ona przyniosła wódkę. Noi moja kol wzięła łyka i już nie chciała pić a ja z tą dziewczyną piłam, była taka ostra że masakra. Noi tak piłyśmy sobie jak cole łyk po łyku. potem znowu moja kol trochę wzięła. Noi sie zaczęło. Opiłyśmy się. Jezuu tak mi sie w głowie rypało że masakra i krzywo chodziłam.! Dobrze że Werka jak chodziłyśmy po sql mnie trzymała pod rękę bo by było widać. No ale i tak zauważyła część klasy jak na geografii poszłam wyrzucić opakowanie z gum, i wracam z kosza a chłopacy tak sie na mnie patrzeli i uśmiechali. Nie wiedziałam o co chodzi ale siadam a do mnie dziewczyny że chodzę krzywo. Jezuu masakra.! Dobrze że mieliśmy tylko 3 lekcje bo nie wiem jakby to sie skończyło. Już nigdy wódki w szkole.! No ale poza, po szkole to spk. hahaha okeii spadam coś oglądnąć i lulu papa.;**
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz