`Alkohol w żyłach, we krwi amfetamina, chyba jestem zbyt słaba by na trzeźwo się zabijać.`

piątek, 4 stycznia 2013
NIE UFAJ NIKOMU BO CIE SAMA W ŁEB PIERDOLNE.-.-
Noo zajebiste mam kurwa "przyjaciółeczki". ;]]]] Wczoraj powiedziały mi że na sylwestrze mój chłopak, jedną niby macał po nodze a drugą po dupie. Zawsze spoko. Ja kurwa załamana rycze przez cały dzień kłóce sie z Danielem, zerwałam z nim itd. A te kurwy jeszcze mnie pocieszają i mówią "Nie przejmuj sie nim, zerwij z nim." itd. No a potem sie spotkałam z nim po południu ii dzwonił do Kingi a ta oczywiście sie jąka i to nie tak, ja źle zrozumiałam. KURWA. To samo Dagmarka pierdolona, tyle ze ona nie odebrała do niej na fb pisałam i tez sie pogubiłaa w zeznaniach, pomieszała wszystko itd. Pierdolone szmaty nic więcej, jak je kurwa dopadnę w pon w sql to nie ręcze za siebie. Jeszcze sie przez nie rozchorowałam, pod wieczór byłam taka słaba i gorączkę miałam. No zawsze spoko.;]]]]]] No a więc morał z tego taki : NIE UFAJ NIKOMU BO NAWET PRZYJACIÓŁKI CI KOŁO DUPY ZROBIĄ. AMEN
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz